Roman Drozd (Akademia Pomorska w Słupsku)
W wyniku akcji „Wisła” w 1947 r. przymusowo osiedlono na ziemiach zachodnich
i północnych Polski około 150 tys. Ukraińców. Zgodnie z instrukcją z listopada
1947 r. mięli ulec szybkiej asymilacji. Stwierdzono w niej: Zasadniczym celem
przesiedlenia osadników "W" jest ich asymilacja w nowym środowisku polskim,
dołożyć należy wszelkich wysiłków, aby cel ten był osiągnięty. Nie używać w
stosunku do tych osadników określenia "Ukrainiec". W wypadku przedostania się z
osadnikami na Ziemie Odzyskane elementu inteligenckiego, należy taki
bezwzględnie umieszczać osobno i z dala od gromad, gdzie zamieszkują osadnicy z
akcji "Wisła"". W tej sytuacji ludność ukraińska została pozbawiona możliwości
wysuwania postulatów wobec władz. Możemy jedynie domyślać się, że ich głównym
pragnieniem była chęć powrotu w rodzinne strony i reaktywowanie działalności
Kościoła greckokatolickiego. Dopiero powstanie w czerwcu 1956 r. Ukraińskiego
Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego umożliwiło wysuniecie listy żądań wobec
władz. Z tamtego okresu zachowała się lista 12. postulatów sporządzona przez
delegatów z województwa wrocławskiego i zielonogórskiego zgłoszona podczas obrad
I zjazdu UTSK. Zjazd stał się trybuną żądań zgłaszanych pod adresem władz.
Najpełniejszy, 12 punktowy zestaw postulatów zgłosiły delegacje z województwa
wrocławskiego i zielonogórskiego. Domagano się w nich:
1) zezwolenia na
dobrowolne powroty,
2) zapewnienia przez rząd materialnej pomocy
powracającym w odbudowie gospodarstw i zagospodarowaniu się,
3) wprowadzenia
obowiązkowego nauczania języka ukraińskiego w szkołach, w których uczą się
dzieci ukraińskie,
4) zorganizowania średnich szkół z wykładowym językiem
ukraińskim,
5) przywrócenia praw i swobody wykonywania praktyk religijnych w
obrządku greckokatolickim zgodnie z art. 70 Konstytucji PRL,
6)
przystąpienia w najkrótszym czasie do wydawania codziennej gazety w języku
ukraińskim,
7) nadawania raz w tygodniu w I programie Polskiego Radia
audycji w języku ukraińskim,
8) umożliwienia kierowania Ukraińców na studia
do USRR oraz organizowania tam kolonii dla ukraińskich dzieci z Polski,
9)
zainteresowania się i otoczenia opieką studiujących filologię ukraińską na
Uniwersytecie Warszawskim,
10) zapewnienia w nadchodzących wyborach do Sejmu
PRL odpowiedniej ilości mandatów poselskich proporcjonalnie do liczby Ukraińców
w Polsce,
11) rozwinięcia w mass mediach systematycznej pracy na rzecz
pozytywnego kształtowania w społeczeństwie polskim wizerunku UTSK i jego pracy.
W 12. postulacie upoważniono ZG UTSK do reprezentowania i obrony interesów
ludności ukraińskiej w Polsce.
18 lipca ZG UTSK przesłał do Sekretariatu
KC PZPR i premiera Józefa Cyrankiewicza postulaty zgłoszone na zjeździe UTSK.
Pismo przewodnie zawierało również prośbę o spotkanie celem omówienia
"całokształtu spraw dotyczących ludności ukraińskiej". Do spotkania jednak nie
doszło. 4 listopada 1956 r. konferencja wojewódzka UTSK we Wrocławiu wystosowała
list do Biura Politycznego KC PZPR, w którym domagano się uznania deportacji
ludności ukraińskiej w 1947 r., przy zastosowaniu zasady zbiorowej
odpowiedzialności, jako niezgodną z "leninowskimi zasadami polityki
narodowościowej", umożliwienia powrotu rodzinom ukraińskim i udzielenia im
pomocy w zagospodarowaniu się, urzeczywistnia, zagwarantowanego konstytucją,
prawa do swobodnego wykonywania praktyk religijnych, w tym i w obrządku
greckokatolickim oraz zabezpieczenia przedstawicielstwa ludności ukraińskiej w
Sejmie, Radzie Ministrów, w radach narodowych wszystkich szczebli. 14 grudnia
1956 r. delegacja ludności ukraińskiej z województwa wrocławskiego na spotkaniu
z sekretarzem KC PZPR Jerzym Albrechtem przedstawiła na piśmie swe postulaty, z
prośbą o przekazanie ich W. Gomułce.
30 grudnia 1956 r. odbyło się II poszerzone plenum ZW UTSK w Zielonej Górze.
Jego uczestnicy domagali się od władz zmiany dekretu z 27 lipca 1949 r. w takim
kierunku, aby umożliwić ludności ukraińskiej powrót w rodzinne strony.
Motywowali to tym, że rozproszenie ludności ukraińskiej na ziemiach zachodnich
nie daje możliwości poważnego i efektywnego prowadzenia działalności
kulturalno-oświatowej, uniemożliwia nauczanie języka ojczystego, stwarza
szerokie możliwości dyskryminacji ze strony "szowinistycznych i chuligańskich
elementów wśród ludności polskiej", co hamowało społeczną i gospodarczą
aktywizację ludności ukraińskiej w Polsce. Zauważono także, że jej powrót na
poprzednie miejsce zamieszkania zabezpieczy pełną aktywizację gospodarczą tych
ziem oraz podniesie efekt ekonomiczny gospodarki państwowej. Powyższe żądanie
zostało zawarte także w petycji przedstawicieli ukraińskich wyborców z
województwa zielonogórskiego do posłów ze stycznia 1957 r. Domagano się w niej
nie obejmowania gruntów należących wcześniej do Ukraińców w
południowo-wschodniej Polsce ustawą o wolnym obrocie ziemi, udzielenia pomocy
finansowej powracającym w zagospodarowaniu się, swobody wykonywania kultu
religijnego w obrządku greckokatolickim, obniżenia limitu potrzebnego do
rozpoczęcia nauki języka ojczystego do sześcioro dzieci, udzielenia finansowej i
instruktorskiej pomocy w odbudowie ukraińskiego życia kulturalno-oświatowego
oraz utworzenia zawodowego teatru, a także rehabilitacji osób niewinnie
prześladowanych i uwięzionych. Z kolei konferencja wojewódzka UTSK w Olsztynie
w swej uchwale z 10 stycznia 1957 r. domagała się:
- unieważnienia
dekretu z 27 lipca 1949 r.,
- powrotu na własne gospodarstwa (taką chęć
zdaniem zebranych wyrażało około 90% Ukraińców),
- ukarania dyskryminacyjnych
wystąpień ze strony społeczności polskiej,
- otwarcia parafii
greckokatolickich w powiatach zamieszkałych przez grupę wiernych liczącą ponad 1
tys. osób,
- wypłacenia odszkodowania za straty poniesione w trakcie
deportacji, lecz z pominięciem pozostawionego mienia,
- powołania w każdym
powiecie województwa olsztyńskiego komisji, która zajęłaby się warunkami życia
ludności ukraińskiej,
- zniesienia wszelkich dyskryminacyjnych określeń
Ukraińców (akcja "W", banderowcy itp.) oraz ponownego rozpatrzenia spraw osób
pociągniętych do odpowiedzialności karnej za działalność w UPA -
zrehabilitowania wszystkich bezpodstawnie ukaranych,
- przybliżania
społeczności polskiej przez środki masowego przekazu tematów związanych z życiem
ludności ukraińskiej i działalnością UTSK,
- cotygodniowych ukraińskich
audycji radiowych,
- przydzielenia odpowiedniego pomieszczenia dla ZW
UTSK,
- rozpoczęcia nauczania języka ojczystego zgodnie z życzeniami
miejscowych Ukraińców,
- podniesienia rangi języka ukraińskiego w Liceum
Pedagogicznym w Bartoszycach do języka wykładowego,
- zwiększenia budżetu dla
ZW UTSK, z możliwością zatrudnienia większej ilości pracowników etatowych,
-
zwołania przez prezydia rad narodowych sesji poświęconych sprawom ludności
ukraińskiej,
- zwiększenia ilości kandydatów ukraińskich w zbliżających się
wyborach do rad narodowych.
Masowość zgłaszanych postulatów oraz uniezależnianie się towarzystw mniejszości narodowych powodowało konieczność powołania ciała, które zajęłoby się koordynowaniem działań władz w stosunku do mniejszości narodowych oraz udzielaniem pomocy ich towarzystwom. W styczniu 1957 r. utworzono Komisję KC PZPR do Spraw Narodowościowych. W jej skład weszli przedstawiciele KC PZPR, MSW i towarzystw mniejszości narodowych. Analogiczne komisje utworzono przy KW w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie, Olsztynie, Gdańsku, Koszalinie, Szczecinie, Zielonej Górze, Wrocławiu i Krakowie. Z czasem jednak rola komisji ograniczyła się do narzucania tym towarzystwom realizacji linii partii w polityce narodowościowej, a oddolne inicjatywy mniejszości narodowych, zwłaszcza jeżeli nie były zgłaszane przez zarządy główne towarzystw, zostały faktycznie zablokowane.
W lutym 1957 r. Prezydium ZG UTSK przygotowało notatkę dla Komisji KC PZPR do
Spraw Narodowościowych, w której postulowano:
- zajęcie stanowiska przez
Biuro Polityczne KC PZPR w sprawie rehabilitacji tej części ludności, która nie
miała nic wspólnego z UPA,
- powołanie centralnej komisji partyjno-rządowej,
która przy współudziale przedstawicieli UTSK opracowałaby plan powrotu ludności
ukraińskiej na dawne miejsca zamieszkania oraz przedstawiłaby propozycje mające
na celu anulowanie dekretu z 1949 roku,
- zaprzestania samowolnej i
bezprawnej rozbiórki wolnych budynków, o których zwrot ubiegają się
Ukraińcy,
- przydzielenia na własność gospodarstwa osobom, które nie
otrzymały żadnego ekwiwalentu za odebrane mienie,
- zaprzestania wydawania
aktów nadania na niezajęte obiekty i umożliwienia ich zwrotu byłym
właścicielom,
- zrewidowania aktów nadania jednemu użytkownikowi od 2-3
poukraińskich gospodarstw wraz z zabudowaniami, a odebrane obiekty zwrócić byłym
właścicielom,
- udzielenia bezzwrotnych kredytów na wzniesienie budynków
gospodarskich i przydzielenia wolnych gruntów z Państwowego Funduszu Ziemi tym
Ukraińcom, którzy już powrócili lub wyrażają chęć powrotu,
- przeniesienia
Liceum Pedagogicznego dla młodzieży ukraińskiej z Bartoszyc do Przemyśla,
-
zwrotu poukraińskich nieruchomości w Przemyślu,
- utworzenia szkół średnich z
internatami w: Przemyślu, Legnicy i Koszalinie,
- powołania do życia
objazdowego teatru ukraińskiego,
- organizowania w czasie wakacji wypoczynku
dla dzieci i młodzieży ukraińskiej w USRR,
- wydawania miesięcznika
społeczno-literackiego z dodatkiem dla dzieci i młodzieży,
- umożliwienia
odprawiania nabożeństw greckokatolickich,
- rozwinięcia pracy wyjaśniającej
wśród ludności polskiej i ukraińskiej oraz konsekwentnego zwalczania polskiego i
ukraińskiego nacjonalizmu,
- ukazywania spraw narodowościowych przez "Trybunę
Ludu" i inne pisma centralne,
- szybkiego reagowania na fakty dyskryminacji
ludności ukraińskiej w Polsce".
Z postulatami do władz centralnych nadal występowały ogniwa terenowe UTSK. 11 lutego została przyjęta na poszerzonym plenum ZW UTSK we Wrocławiu deklaracja, która dwa tygodnie poźniej została przesłana do KC PZPR. Proszono w niej W. Gomułkę o rozpatrzenie i zajęcie zdecydowanego stanowiska wobec postulatów ludności ukraińskiej, gdyż: "brak zdecydowanego stanowiska i konkretnych kroków w kierunku usunięcia krzywd wyrządzonych w minionym okresie ludności ukraińskiej powoduje jej zniecierpliwienie i wzburzenie, co w rezultacie może spowodować następstwa nieprzyjemne w skutkach". W deklaracji zwrócono również uwagę na fakt, że "do dnia dzisiejszego na rezolucje i pisma skierowane do KC nie ma żadnych odpowiedzi. Aktyw ZW UTSK we Wrocławiu jest bezradny w swojej statutowej pracy, gdyż do tej pory nie widzi dobrej chęci ze strony KC i władz centralnych w sprawie rozwiązania palących problemów ludności ukraińskiej i nie ma z tego powodu argumentów do opanowania istniejącej i coraz więcej [bardziej] komplikującej się sytuacji". Przypomniano jednocześnie, że nie otrzymano odpowiedzi na pisma, które dotyczyły: oceny akcji "W", anulowania dekretu z dnia 27 lipca 1949 r., proporcjonalnej reprezentacji ludności ukraińskiej w Sejmie PRL, legalizacji Kościoła greckokatolickiego oraz realizacji powrotu ludności na dawne miejsca zamieszkania.
Władze dalekie były jednak od realizacji powyższych żądań. Ich celem było
zatrzymanie Ukraińców w nowym miejscu osiedlenia. Dlatego zgodzono się na
ograniczony rozwój szkolnictwa ukraińskiego i działalności kulturalnej.
Udzielono bezzwrotne pożyczki na zagospodarowanie się oraz wyrażono zgodę na
odprawianie nabożeństw greckokatolickich w kościołach rzymskokatolickich na
ziemiach zachodnich i północnych. Odrzucono żądanie powrotu oraz postulaty o
charakterze politycznym, a także wymóg pozytywnego kształtowania w mediach
wizerunku ludności ukraińskiej.
W raz z odejściem władz od idei Października
1956 r., nastąpiło także zaostrzenie kursu wobec mniejszości narodowych, w tym i
ukraińskiej. Przystąpiono do hamowania rozwoju także życia
kulturalno-oświatowego ludności ukraińskiej. Pojawił się nawet zamysł likwidacji
UTSK. Żądania powrotu, większej swobody dla rozwoju działalności
kulturalno-oświatowej uznano za przejaw „nacjonalizmu ukraińskiego”. Wymowne są
tutaj słowa obecnego na II zjeździe UTSK w 1960 r. wiceministra spraw
wewnętrznych Zygfryda Szneka, który nie tylko zaatakował mówców wskazujących na
przejawy polskiego nacjonalizmu, ale także wskazał w jakim kierunku ma iść
dalsza praca UTSK. "Dlaczego, towarzysze? - pytał z trybuny zebranych - Dlaczego
w części waszego aktywu istnieje jakieś dziwne znieczulenie na problem
nacjonalizmu ukraińskiego? Czy waszym jedynym wrogiem są polscy nacjonaliści? My
uważamy - mówił dalej - że głównym zadaniem partii i organów władzy państwowej w
dziedzinie internacjonalistycznego wychowania mas pracujących jest walka z
nacjonalizmem narodu największego, narodu polskiego, i my to konsekwentnie
realizujemy. Wy, towarzysze delegaci, w nacjonalistach ukraińskich powinniście
widzieć przeklętych, zapiekłych wrogów narodu ukraińskiego. [...] należy
spojrzeć prawdzie w oczy i mówić nie tylko o osiągnięciach, nie tylko skarżyć
się na przejawy polskiego nacjonalizmu, ale waszym ważnym zadaniem jest dostrzec
wroga na własnym podwórzu i to własne podwórze wyczyścić ze śmieci żelazną
miotłą. To jest nieodłączny warunek udanej i odpowiedzialnej pracy UTSK w
interesie i dla dobra mniejszości ukraińskiej w Polsce".
Na II zjeździe wysunięto szereg postulatów. W przyjętej uchwale zobowiązano m.in. Zarząd Główny do: 1) włączenia całej organizacji do ogólnopolskich zadań, nawiązania ściślejszej współpracy z polskimi społecznymi i oświatowymi organizacjami oraz towarzystwami mniejszości narodowych; 2) udzielania większej pomocy ogniwom terenowym towarzystwa; 3) zwiększenia w terenie w ramach istniejących możliwości liczby pracowników etatowych; 4) tworzenia szkół i punktów nauczania języka ukraińskiego; 5) zwrócenia się do Ministerstwa Oświaty, aby zgodnie z potrzebami rozmieściło nauczycieli ze znajomością języka ukraińskiego, zobowiązało kuratoria do opracowania planów rozwoju szkolnictwa ukraińskiego, a także przeniosło Liceum Ogólnokształcące ze Złotoryi do Legnicy; 6) działania na rzecz podniesienia poziomu oświaty i kultury wśród Ukraińców; 7) udzielania pomocy instruktażowej i finansowej istniejącym i powstającym zespołom artystycznym; 8) zorganizowania ukraińskiej grupy teatralnej przy Teatrze Państwowym w Olsztynie; 9) rozwijania i rozpowszechniania działalności wydawniczej; 10) podjęcia działań w celu rozszerzenia nadawania ukraińskich audycji radiowych, możliwości wyświetlania filmów i sprzedaży płyt gramofonowych; 11) spowodowania większego zainteresowania się prasy i radia problematyką mniejszości narodowej; 12) zwrócenia się do odpowiednich instytucji w sprawie organizacji kolonii na Ukrainie; 13) pogłębienia, przy współpracy z TPPR, związków kulturalnych z USRR; 14) dbania o rozwój kultury grup regionalnych, szczególnie Łemków; 15) podjęcia wszelkich działań celem zapobieżenia dalszej dewastacji pamiątek ukraińskiej kultury, a zwłaszcza byłej katedry greckokatolickiej w Przemyślu. Z kolei redakcję "Naszego Słowa" zobowiązano do nawiązania ściślejszych kontaktów z ludnością poprzez wyjazdy w teren, odbywania spotkań z czytelnikami oraz organizowania narad korespondentów, a także postarania się o cotygodniowe wydawanie "Switanka" jako samodzielnej gazety dziecięcej. Polecono również, aby "Nasze Słowo" nadal walczyło z przejawami nacjonalizmu, zwłaszca ukraińskiego, i wychowywało społeczność ukraińską "w duchu proletariackiego internacjonalizmu".
Powyższe postulaty, jak widać, odbiegały swym charakterem od tych zgłoszonych w 1956 r. i sprowadzały się niemal wyłącznie do spraw kulturalno-oświatowych. Poza tym zostały one zgłoszone pod adresem ZG i redakcji "Naszego Słowa", a nie władz. Po II zjeździe UTSK stało się typową organizacją kulturalno-oświatową, "pasem transmisyjnym" ideologii i programu partii do ludności ukraińskiej. Odzwierciedleniem tego była uchwała III zjazdu UTSK z 1963 r., we wstępie której stwierdzono: "szczególnym osiągnięciem towarzystwa w ostatnich latach jest, obok wzrostu ogniw towarzystwa, zastosowanie w jego działalności uchwał XIII plenum KC PZPR, które z kolei znalazły odbicie w uchwałach VI plenum ZG UTSK, oraz w konsekwentnej popularyzacji tych uchwał na łamach "Naszego Słowa". Podkreślając słuszność uchwał VI plenum ZG UTSK o pracy ideowo-wychowawczej i walce z zacofanymi, nieraz wręcz wrogimi nacjonalistycznymi poglądami - III Zjazd zobowiązuje nowy Zarząd Główny i redakcję "Naszego Słowa" do dalszego prowadzenia, wśród członków UTSK i czytelników "Naszego Słowa" pracy ideowo-wychowawczej w duchu idei socjalizmu". Poza tym uchwała nakładała na poszczególne ogniwa UTSK realizację następujących zadań: 1) zwiększyć ilość kół i członków UTSK, 2) ożywić działalność istniejących kół, zarządów powiatowych i wojewódzkich oraz reaktywować działalność kół oraz zarządów powiatowych i wojewódzkich w województwie rzeszowskim, zielonogórskim, lubelskim i szczecińskim, 3) włączyć do pracy inteligencję ukraińską, zwłaszcza nauczycieli, 4) oprzeć działalność na konkretnych planach pracy, 5) zwiększyć liczbę czytelników "Naszego Słowa" do 8-10 tys., 6) rozwijać różne formy działalności kulturalno-oświatowej, zwłaszcza odczyty, 7) ożywić działalność istniejących zespołów artystycznych oraz czynić starania w organizowaniu nowych, 8) pomagać kuratoriom i inspektoratom oświaty oraz rodzicom w organizowaniu nauczania języka ukraińskiego, 9) działać na rzecz przystępowania ludności ukraińskiej na wsi do kółek rolniczych, 10) popularyzować osiągnięcia Ukrainy Radzieckiej, 11) uczcić XX - lecie Polski Ludowej oraz 150 rocznicę urodzin Tarasa Szewczenki.
Podobny charakter miały postulaty przyjęte przez IV zjazd UTSK w 1967 r.
Domagano się m.in.:
1) zwiększenia liczby członków i rozszerzenia
działalności UTSK,
2) urozmaicenia form działalności kulturalno-oświatowej,
3) rozpoczęcia starań w sprawie utworzenia zawodowego zespołu estradowego,
4) rozszerzenia działalności wydawniczej UTSK oraz podjęcia działań na rzecz
utworzenia w Polsce wydawnictwa mniejszości narodowych,
5) powołania przy ZG
komisji zajmującej się zbieraniem i katalogowaniem pamiątek kultury ukraińskiej
oraz otwarcia w Bartnem regionalnego muzeum ukraińskiego,
6) ogólnokrajowych
audycji ukraińskich w Polskim Radio,
7) zainteresowania się środków masowego
przekazu problematyką ukraińską,
8) zwrócenia się do Ministerstwa Oświaty i
Szkolnictwa Wyższego w sprawie nowelizacji rozporządzenia dotyczącego
organizacji punktów nauczania języka ukraińskiego, rozbudowania Liceum
Ogólnokształcącego w Legnicy oraz utworzenia przy Studium Nauczycielskim w
Legnicy filologii ukraińskiej,
9) wzmocnienia kontaktów kulturalnych z
odpowiednimi organizacjami ukraińskimi na Ukrainie, w Czechosłowacji i
Jugosławii,
10) organizowania wycieczek na Ukrainę dla aktywu towarzystwa i
młodzieży szkolnej,
11) organizowania w Polsce letnich obozów dla dzieci i
młodzieży, połączonych z nauką języka ukraińskiego.
W latach 60. XX w. na uwagę zasługują postulaty, w których domagano się reaktywowania działalności Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Impulsem do ich wysunięcia stało się zwolnienie po 18 latach zesłania na Syberii i przybyciu do Watykanu w 1963 r. zwierzchnika grekokatolików metropolite Josyfa Slipego. Wśród grekokatolików w Polsce, mimo prześladowań ze strony władz, odżyły nadzieje na reaktywowanie ich Kościoła, a także, co się z tym wiązało, wyświęcenie biskupa. 22 maja ks. Bazyli Hrynyk zwrócił się do przebywającego w Watykanie biskupa greckokatolickiego Iwana Buczka z prośbą o wpłynięcie na kard. Stefana Wyszyńskiego, aby w rozmowach z władzami poruszył sprawę legalizacji Kościoła greckokatolickiego w Polsce. 3 października sprawę tę poruszył w Ud/sW ks. Mirosław Ripecki, sygnalizując jednocześnie, że Stolica Apostolska i prymas są zainteresowani wyświęceniem biskupa. 28 tego samego miesiąca w imieniu duchowieństwa i wiernych wystosował petycję do premiera w sprawie legalizacji Kościoła greckokatolickiego. Jednocześnie na adres władz zaczęły napływać od grekokatolików pisma, w których domagali się zgody na tworzenie samodzielnych parafii. Wszystkie jednak zostały rozpatrzone odmownie.
28 listopada 1964 r. ks. M. Ripecki zwrócił się do przewodniczącego Rady
Państwa Edwarda Ochaba z prośbą o spotkanie celem omówienia spraw nurtujących
grekokatolików. Nie otrzymawszy odpowiedzi, 20 maja 1965 r. w imieniu wiernych
wysłał pismo, w którym prosił go o zgodę na legalizację Kościoła
greckokatolickiego w Polsce oraz wyświęcenie na biskupa ks. B. Hrynyka. W
odpowiedzi, którą udzielił Ud/sW, poinformowano ks. M. Ripeckiego o
nierozpatrywaniu jego pisma, gdyż jak pisano: "Ksiądz nie posiada legitymacji
prawnej do reprezentowania wobec władz interesów wyznania greckokatolickiego w
PRL, jak również nie jest ani ustawowym, ani statutowym przedstawicielem strony
w tej sprawie". Władze nie zgodziły się także na wyjazd do Rzymu ks. B.
Hrynyka, obawiając się możliwości wyświęcenia go na biskupa oraz nawiązania
bliższych kontaktów z hierarchią unicką na Zachodzie.
Prośby o legalizację
Kościoła greckokatolickiego kierowano również na ręce prymasa. 20 maja 1965 r.
ks. M. Ripecki zwrócił się do niego z prośbą o nominację ks. B. Hrynyka na
ordynariusza dla grekokatolików. 3 września grupa siedmiu duchownych skierowała
na ręce kard. S. Wyszyńskiego petycję w sprawie legalizacji. W piśmie przewodnim
do niej ks. M. Ripecki proponował na biskupa ks. ks. B. Hrynyka lub Mikołaja
Deńka. Wspomniane starania nie zakończyły się jednak sukcesem. 8 września 1967
r. prymas mianował ks. B. Hrynyka swoim generalnym wikarym dla wiernych obrządku
greckokatolickiego.
Możliwości wysunięcia „nacjonalistycznych” postulatów sprzyjała zaistniała sytuacja polityczna w Polsce po wydarzeniach marcowych 1968 r. oraz przygotowania do kolejnego zjazdu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. 24 października 1968 r. grupa partyjna przy ZW UTSK we Wrocławiu opracowała "Wnioski i zadania ZW UTSK we Wrocławiu i jego grupy partyjnej w świetle tez na V Zjazd PZPR”, w których domagała się m.in. szerokiego propagowania kultury ukraińskiej, zaspokojenia potrzeb ludności w zakresie szkolnictwa ukraińskiego, wzmożenia odpowiedniej pracy propagandowo-uświadamiającej wśród społeczeństwa polskiego, zwłaszcza w środowiskach polsko-ukraińskich oraz ukazania udziału ludności ukraińskiej w walce z nazistami, nawiązania bliższych kontaktów młodzieży ukraińskiej z rówieśnikami z Ukrainy Radzieckiej, zwiększenia liczby przedstawicieli ludności ukraińskiej w radach narodowych wszystkich szczebli, udzielenia szerokiej pomocy w działalności kulturalno-oświatowej i utworzenia zawodowego teatru, zespołu pieśni i tańca oraz zespołu estradowego, a także nadawania przez Polskie Radio we Wrocławiu audycji ukraińskich.
Najdalej idące żądania, przez władze uznawane za nacjonalistyczne, złożyli 2
listopada 1968r. do komisji wniosków V zjazdu PZPR, delegaci ukraińscy - byli
partyzanci GL-AL oraz ochotnicy Armii Czerwonej i WP z Łemkowszczyzny. Domagali
się w nich:
1. Naprawienia krzywd moralnych i materialnych wynikających z
zastosowania zbiorowej odpowiedzialności w czasie akcji "W";
2. Zapewnienia,
zgodnie z Konstytucją PRL i tezami na V zjazd partii pełnego równouprawnienia w
dziedzinie praw politycznych (proporcjonalnego udziału Łemków we władzach rad
narodowych oraz przedstawicielstwo w Sejmie), gospodarczych (uchylenia ustawy z
12 marca 1958 r.) i kulturalnych (zabezpieczenia pełnego rozwoju regionalnej
kultury łemkowskiej, z perspektywą powołania zawodowego zespołu pieśni i tańca,
oraz utworzenia placówki naukowo-badawczej z regionalnym muzeum łemkowskim);
3. Znowelizowania przepisów władz oświatowych w dziedzinie oświaty i
szkolnictwa, tak aby nie tylko umożliwiały, ale i zapewniały nauczanie języka
ukraińskiego jako obowiązkowego oraz upowszechniały oświatę ojczystą dla
dorosłych przez organizowanie świetlic, bibliotek, klubów i wydawnictw;
4.
Uznania zasług Łemków za działalność rewolucyjną i walkę z nazizmem.
Powyższe postulaty władze pozostawiły jednak bez odpowiedzi.
Ożywienie
nastąpiło również w niektórych kręgach grekokatolickich. 21 września 1968 r.
grekokatolicy z Przemyśla wystosowali petycję do najwyższych władz państwowych i
wojewódzkich, w której domagali się zwrotu oo. Bazylianom cerkwi na Zasaniu, a
będącej siedzibą miejscowego archiwum. Sygnatariusze proponowali jednocześnie,
aby do czasu przeniesienia archiwum przekazać im nieużywaną cerkiewkę na
Błoniach w Przemyślu. W 1969 r. z inspiracji ks. Władysława Pyrczaka w
Konikowie i okolicach grekokatolicy rozpoczęli zbieranie podpisów w sprawie
uruchomienia tam parafii greckokatolickiej. Starania powyższe zakończyły się
niepowodzeniem, gdyż władze przeciwne były umacnianiu się grekokatolicyzmu.
Działania władz wobec mniejszości narodowych, w tym i ukraińskiej na krótki okres zostały zakłócone wydarzeniami grudniowymi z 1970 r. Zmiana ekipy rządzącej oraz pierwsze wystąpienia I sekretarza KC PZPR Edwarda Gierka stwarzały wrażenie odnowy polityki państwowo-partyjnej, w tym również w kwestiach narodowościowych. Społeczność ukraińska ponownie podjęła starania celem realizacji swoich postulatów. 15 stycznia 1971 r. Konstanty Cekłyniak z Kunkowej, Andrzej Kołtko z Wapiennego, Stefan Wanca z Rozdziela (wszyscy z pow. Gorlice) oraz Teodor Gocz z Zyndranowej (pow. Krosno), a także Stefan Halko z Wrocławia wystąpili z pismem do wszystkich członków Biura Politycznego i sekretarzy KC PZPR, w którym zwrócili uwagę na potrzebę zmiany polityki władz wobec Ukraińców i realizację zgłoszonych w przeszłości postulatów. Do pisma dołączono petycje z 1956 i 1968 r. z prośbą o ich rozpatrzenie. Jednak i na to pismo jego sygnatariusze nie otrzymali odpowiedzi, co oznaczało, że władze nie są zainteresowane odnową polityki wobec ludności ukraińskiej. Potwierdzeniem tego było również niezmienne stanowisko władz w kwestii greckokatolickiej. Gerkokatolicy zachęceni wypowiedzią sejmową premiera Piotra Jaroszewicza, który 23 grudnia 1970 r. zapowiedział dążenie do pełnej normalizacji stosunków między państwem a kościołem, rozpoczęli zbieranie podpisów pod petycją domagającą się reaktywowania Kościoła greckokatolickiego w Polsce i zwrotu 23 obiektów sakralnych, w tym katedry w Przemyślu. 25 lutego 1971 r. petycję podpisaną przez 3 692 osoby z 53 miejscowości w kraju przesłano na ręce Piotra Jaroszewicza. Po przeanalizowaniu problemu władze doszły do przekonania, że nie jest możliwe reaktywowanie działalności Kościoła greckokatolickiego.
W listopadzie 1971 r. ZP UTSK w Gorlicach i podległe mu zarządy kół w: Bielance, Bartnem, Gorlicach, Hańczowej i Zdyni oraz zarządy kół w: Grabie (pow. Jasło), Polanach i Zyndranowie (pow. Krosno), a także ZP UTSK w Sanoku i podległe mu zarządy kół w Komańczy i Mokrem wystąpiły z pismem do komisji wniosków VI zjazdu PZPR. Stwierdzono w nim, że „spośród wszystkich mniejszości narodowych przede wszystkim Ukraińcy w PRL są najbardziej upośledzeni co do możliwości korzystania i rozwijania rodzimej kultury, szczególnie w dziedzinie pielęgnowania języka ojczystego i cennych tradycji ludowych” oraz podtrzymano postulaty i wnioski kombatantów z Łemkowszczyzny skierowane do komisji wniosków V zjazdu PZPR z 2 listopada 1968 r. Opowiedziano się także za powrotem ludności ukraińskiej, zwrotem własności, zwłaszcza lasów, a także podporządkowaniem UTSK MKiSz. Pismo to wysłano również do: I sekretarza KC PZPR E. Gierka, premiera P. Jaroszewicza oraz ministrów: Kultury i Sztuki, Oświaty i Szkolnictwa Wyższego, Spraw Wewnętrznych, a także do Komisji Spraw Wewnętrznych oraz Komisji Kultury i Oświaty Sejmu PRL, I sekretarza KW PZPR w Rzeszowie, ZG UTSK i Ambasady ZSRR w Warszawie. Pismo spowodowało reakcję władz i pracowników etatowych Prezydium ZG UTSK, wymierzoną przeciwko jego sygnatariuszom. Przeprowadzono rozmowy, a trzech z nich wydalono z UTSK, rozwiązano ZP UTSK w Gorlicach, a podległe mu koła terenowe podporządkowano bezpośrednio ZW UTSK w Rzeszowie.
W kwietniu 1972 r. odbył się w Warszawie V zjazd UTSK, który przebiegł zgodnie z wcześniej ustalonym scenariuszem, a uchwały i wnioski były przyjmowane przez aklamację. Mimo, że niektórzy delegaci domagali się zwiększenia środków finansowych, obowiązkowego nauczania języka ukraińskiego w szkołach, do których uczęszczają dzieci ukraińskie, a także zwrotu świątyń Kościołowi greckokatolickiemu, to jednak ich postulaty nie znalazły się w ostatecznych postanowieniach. Zjazd w swojej uchwale postulował: 1) tworzenie nowych kół UTSK, 2) poświęcenie większej uwagi pracy ideowo-wychowawczej, zwłaszcza wśród młodych członków towarzystwa, 3) otoczenie szczególną opieką amatorskie zespoły artystyczne, 4) zwrócenie się do Ministerstwa Oświaty i Wychowania w sprawie przygotowania kadr nauczycielskich i podręczników dla potrzeb szkolnictwa ukraińskiego, 5) wystąpienie do właściwych władz o zgodę na organizację letnich obozów języka ukraińskiego dla dzieci i młodzieży, 6) rozszerzenie własnej działalności wydawniczej, 7) zwrócenie uwagi na włączenie do pracy w UTSK inteligencji, a także stworzenie studentom odpowiednich warunków do działalności kulturalnej, 8) zainteresowanie problematyką ukraińską polskich środków masowego przekazu, 9) nadawanie ogólnokrajowych audycji ukraińskich w Polskim Radio, 10) zwiększenie środków finansowych na działalność lub uzyskanie zgody na prowadzenie działalności gospodarczej, 11) wykorzystywanie w rozwoju ruchu amatorsko-artystycznego placówek kultury, 12) wzbogacanie form pracy kulturalno-oświatowej, 13) systematyczne popularyzowanie czytelnictwa wydawnictw ukraińskich, 14) poszerzanie i wzmacnianie kontaktów z ukraińskimi organizacjami działającymi w krajach socjalistycznych. Podobnej treści były postulaty zgłoszone na następnych zjazdach UTSK w 1976 i 1980 r.
Powstanie "Solidarności" oraz ogólne ożywienie polityczne społeczeństwa
polskiego rzutowało także na postawy Ukraińców. Odnowę życia politycznego
przyjęli jako nadzieję na poprawę swego położenia. Zaczęto ponownie wysuwać pod
adresem władz postulaty. Najpełniejszy ich zestaw znalazł się petycji Koła
Miejskiego UTSK w Szczecinie wystosowanej do Sejmu, Rady Państwa i Rady
Ministrów PRL. Domagano się:
1) uznania UTSK za organizację w pełni
samorządną i niezależną, reprezentującą interesy całej ludności ukraińskiej w
Polsce,
2) otoczenia opieką i finansowania działalności kulturalnej UTSK
przez MKiSz, a nie, jak dotychczas, przez MSW,
3) zapewnienia ludności
ukraińskiej odpowiedniej reprezentacji w Sejmie PRL,
4) zabezpieczenia
materialnych warunków działalności UTSK przez:
- przydzielenie każdemu kołu
odpowiedniego lokalu,
- zwiększenie dotacji na działalność
kulturalno-oświatową, organizacyjną, fundusz płac, zakup sprzętu, instrumentów i
wyposażenia światlic,
- utworzenie zarządów wojewódzkich i zwiększenie etatów
do co najmniej trzech na województwo, zapewnienie tym pracownikom płacy na
odpowiednim poziomie,
- prawne zagwarantowanie UTSK nieodpłatnego korzystania
z bazy materialnej innych instytucji kulturalnych,
- przydzielenie
towarzystwu odpowiednich środków transportowych, ze względu na znaczne
rozproszenie ludności ukraińskiej,
5) zapewnienia powszechności nauczania
dzieci i młodzieży języka ukraińskiego przez:
- poszerzenie sieci szkolnictwa
podstawowego i średniego z ukraińskim językiem nauczania, utworzenie liceów w
Koszalinie, Olsztynie i Przemyślu,
- zapewnienie odpowiednich warunków
lokalowych ukraińskim szkołom w Białym Borze i Legnicy oraz przekształcenie
ukraińskich klas w Liceum Ogólnokształcącym w Górowie Iławeckim w oddzielną
placówkę,
- zmianę przepisów dotyczących organizowania punktów nauczania
języka ukraińskiego w szkołach podstawowych przez zniesienie wymogu pisania
przez rodziców indywidualnych podań i zmniejszenie wymaganej liczby uczniów do
czterech,
- opracowanie przez MOiW, przy współudziale UTSK, programu rozwoju
szkolnictwa ukraińskiego,
- utworzenie filologii ukraińskiej, jako kierunku
studiów przy jednej z istniejących wyższych szkół pedagogicznych,
-
przywrócenie na stanowisko dyrektora LO w Legnicy Ireny Snihur,
-
organizowanie przez władze oświatowe, przy współudziale UTSK, obozów letnich dla
dzieci i młodzieży, a w szczególności obozów języka ukraińskiego,
6)
zapewnienia odpowiedniej ilości instruktorów do prowadzenia pracy
kulturalno-oświatowej m.in. przez kierowanie kandydatów na właściwe studia do
USRR, przywrócenia do pracy na stanowisko instruktora muzycznego UTSK Anny
Chraniuk,
7) utworzenia ukraińskiego teatru zawodowego,
8) przywrócenia
historycznych nazw miejscowości w południowo-wschodniej Polsce,
9) otoczenia
opieką zabytków ukraińskiej kultury materialnej,
10) utworzenia przy
jednym z krajowych wydawnictw sekcji ukraińskiej, zajmującej się wydawaniem w
języku ukraińskim literatury beletrystycznej i naukowej,
11) wyodrębnienia z
"Naszego Słowa" dodatku dziecięcego "Switanok" i dodatku "Nasza Kultura" jako
samodzielnych czasopism,
12) umożliwienia corocznego organizowania
centralnych przeglądów zespołów artystycznych UTSK i udzielenia w tym zakresie
niezbędnej pomocy materialnej i organizacyjnej,
13) zabezpieczenia bazy
materialnej dla chóru "Żurawli" i umożliwienie mu występów zagranicznych,
14)
zwiększenia wymiany kulturalnej z USRR,
15) utworzenia Instytutu Kultury
Ukraińskiej w Warszawie,
16) zwiększenia nakładu książek i wydawnictw
poświęconych współdziałaniu i współpracy obu narodów,
17) wycofania ze szkół
książki "Łuny w Bieszczadach" jako lektury obowiązkowej,
18) umożliwienia
UTSK korzystania z centralnych ośrodków Radia i Telewizji Polskiej,
19)
poruszania aktualnej problematyki dotyczącej ludności ukraińskiej i pozostałych
mniejszości narodowych w środkach masowego przekazu,
20) zaprzestania
bezprawnej inwigilacji oraz szykanowania członków i działaczy UTSK przez
SB,
21) zniesienia obowiązku zatwierdzania przez cenzurę wszelkich imprez
artystycznych organizowanych przez UTSK,
22) przeciwdziałania praktykom
administracji lokalnej w województwach południowo-wschodnich dyskryminujących
osoby narodowości ukraińskiej przy zakupie nieruchomości lub uzyskaniu
zameldowania,
23) zakazania wszelkich szykan i utrudnień osobom pragnącym
powrócić na swe dawne ziemie,
24) uznania i nadania statusu prawnego
Kościołowi greckokatolickiemu w Polsce i przywrócenie mu własności świątyń,
przejętych przez państwo i inne związki wyznaniowe,
25) nadania UTSK
uprawnienia do występowania z wnioskami do zakładów pracy o umożliwienie
wskazanemu pracownikowi wzięcia aktywnego udziału w działalności towarzystwa
14 listopada 1980 r. doszło do spotkania kierownictwa ZG UTSK z
przedstawicielami Wydziału Administracyjnego KC PZPR i Departamentu
Społeczno-Administracyjnego MSW. Tematem spotkania były wysuwane przez koła UTSK
postulaty pod adresem władz. Wówczas też przedstawiciele ZG UTSK otrzymali zgodę
na podjęcie rozmów w sprawie realizacji postulatów kulturalno-oświatowych z
właściwymi instytucjami. Rozmowy przeprowadzono z przedstawicielami MOiW,
MKiSz, Komitetu do Spraw Radia i Telewizji oraz TPPR.
W okresie odnowy
znacznie uaktywnili się także studenci ukraińscy, dla których UTSK nie było
reprezentatywną organizacją. 1 maja 1981 r. proklamowano utworzenie Zrzeszenia
Studentów Ukraińskich w Polsce. Przy pomocy prawników z "Solidarności"
zredagowano statut i zwrócono się do Ministerstwa Szkolnictwa Wyższego o jego
rejestrację. W statucie stwierdzono, że zrzeszenie działa zgodnie z Konstytucją
PRL, ma prawo do ustanawiania kontaktów z ukraińskimi organizacjami w Polsce i
za granicą, jest niezależne od władz akademickich, instytucji państwowych oraz
organizacji politycznych i społecznych. Odpowiedź była jednak odmowna.
Ministerstwo uważało bowiem, że studenci ukraińscy mogą realizować swoje
aspiracje w ramach już działających organizacji studenckich i towarzystw
społeczno-kulturalnych.
W tym okresie również odżyły nadzieje grekokatolików na legalizację ich kościoła. 25 września 1980 r. jego wierni, będący zarazem członkami UTSK w Przemyślu, wystosowali do władz petycję, w której domagali się nadania osobowości prawnej Kościołowi greckokatolickiemu, zwrotu katedry oraz transmisji mszy greckokatolickich w ważniejsze święta w programach ogólnopolskich Polskiego Radia i Telewizji. Władze dalekie były od realizacji tych postulatów, jednak w ich podejściu zarysowała się pewna zmiana. Otóż sprawę uruchamiania nowych placówek greckokatolickich uzależniły od zgody władz kościelnych. Dlatego też duchowieństwo i wierni tego obrządku swe żądania kierowali głównie pod ich adresem. 18 listopada ks. S. Dziubyna poprosił prymasa, aby na posiedzeniach Wspólnej Komisji Przedstawicieli Rządu i Episkopatu uwzględniono potrzeby grekokatolików, na równi z potrzebami rzymokatolików. 19 stycznia 1981 r. prymas zapewnił, że sprawy obrządku greckokatolickiego stanowią temat rozmów z władzami państwowymi. W tym też miesiącu poparł starania oo. Bazylianów o zwrócenie im w Przemyślu budynków klasztornych i cerkwi, zajmowanej przez miejscowe archiwum. Prymas nie zgodził się jednak na zwrot katedry zajętej przez oo. Karmelitów.
26 sierpnia 1981 r. ze swymi postulatami wystąpił do kard. Józefa Glempa
Społeczny Komitet Wiernych Kościoła Greckokatolickiego w Polsce. Domagano
się:
- nadania Kościołowi greckokatolickiemu w Polsce takiego statusu
prawnego, aby mógł on korzystać z większej autonomii i swobody działania,
-
odnowienia diecezji greckokatolickiej w Przemyślu i przyznanie jej dawnej
katedry,
- dokonania rewindykacji świątyń greckokatolickich użytkowanych
przez różne instytucje niereligijne i inne wyznania oraz udostępnienia kościołów
na ziemiach zachodnich i północnych,
- zajęcia się ochroną zabytków
sakralnych obrządku wschodniego, nienaruszanie specyfiki ich architektury i
wyposażenia,
- naukowego opracowania dziejów Kościoła greckokatolickiego w
powojennej Polsce,
- zorganizowania wydawnictwa druków dla potrzeb obrządku
greckokatolickiego,
- zacieśnienia współpracy duchownych obrządku łacińskiego
i unickiego,
- zapoznania rzymokatolików z obrządkiem greckokatolickim,
zwłaszcza w parafiach, gdzie zamieszkują wierni tego wyznania,
- wprowadzenia
transmisji radiowych z najbardziej uroczystych nabożeństw w obrządku
greckokatolickim,
- zapewnienia należytego przygotowania księży
greckokatolickich w a zakresie wiedzy a o dziejach i tradycji kulturowych
ludności ukraińskiej.
W tym czasie władze kościelne nie były skłonne
przystać na realizację tych postulatów. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy
prymas osobiście był im przeciwny. Na pewno musiał się liczyć ze stanowiskiem
władz oraz biskupów, których większość sprzeciwiała się mianowaniu oddzielnego
biskupa greckokatolickiego. Poza tym niektórzy hierarchowie nie zezwalali na
tworzenie nowych placówek greckokatolickich. Znane są takie przypadki z
Lubaczowa, Miastka, Roździela, czy najgłośniejszy z Krynicy. Z tych powodów
kard. Józef Glemp zdecydował się na niewielkie kroki. Dokonał podziału placówek
greckokatolickich na dwa wikariaty. 22 grudnia mianował o. Jozafata Romanka
wikariuszem generalnym dla wikariatu północnego, a ks. Jana Martyniaka dla
południowego.
6 marca 1984 r. grupa świeckich działaczy greckokatolickich wystosowała list
do Konferencji Episkopatu Polski. Po krótkim przybliżeniu powojennej historii
grekokatolików w Polsce, przedstawiono wykaz następujących problemów
wymagających szybkiego rozwiązania:
- mianowanie biskupów ordynariuszy z
siedzibami w Przemyślu i np. w Warszawie, podległych metropolicie
greckokatolickiemu i mających prawo uczestniczenia w Konferencjach Episkopatu
Polski,
- umożliwienie odprawiania mszy w katedrze w Przemyślu oraz
przywrócenie jej dawnego wystroju,
- spowodowanie, aby wszyscy duchowni
wywodzący się z rodzin greckokatolickich zostali skierowani do obsługiwania
grekokatolików,
- regularne przypominanie, przynajmniej dwa razy w roku, we
wszystkich parafiach zamieszkałych przez grekokatolików "o bezwzględnym
obowiązku powrotu wiernych i ich dzieci do obrządku greckokatolickiego, o ile z
takiego pochodzą",
- wydanie zarządzenia, aby księża rzymskokatoliccy nie
udzielali ślubów narzeczonym obrządku wschodniego,
- udzielanie pomocy w
tworzeniu parafii greckokatolickich,
- zwrot cerkwi greckokatolickich na
terenach południowo-wschodnich, a na pozostałych terenach zamieszkałych przez
ludność ukraińską wydzielenia odpowiednich obiektów na cerkwie,
-
wprowadzenie we wszystkich ośrodkach kształcących katechetów w diecezjach
zamieszkałych przez Ukraińców przedmiotu o obrządkach katolickich istniejących w
Polsce i zobowiązanie katechetów do przypominania dzieciom i młodzieży o
obowiązku powrotu rodziców na swój obrządek,
- udzielenie pomocy w wydawaniu
mszałów, modlitewników, katechizmów w języku ukraińskim oraz miesięcznika
poświęconego problemom Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Powyższe postulaty
pozostały bez odpowiedzi. Niemniej stanowisko Episkopatu ulegało zmianie, bowiem
od wyboru papieża Jana Pawła II ogólne nastawienie Stolicy Apostolskiej do dążeń
grekokatolików stało się o wiele bardziej przychylne.
W 1984 r. w Warszawie
odbył się VIII zjazd UTSK. Delegaci mówili, jak pisało "Nasze Słowo", "o
wszystkich dziedzinach życia naszej organizacji. Z zapałem mówiono o sprawach
związanych ze szkolnictwem, działalnością kulturalno-oświatową towarzystwa, o
działalności wydawniczej i ukazywaniu się tygodnika "Nasze Słowo". Niektóre
przemówienia wygłoszone były w zaczepnym tonie, chociaż wypowiedziane, zdaje
się, w dobrej wierze". Zjazd przyjął uchwałę, która swoją treścią niewiele
różniła się od tej przyjętej na ostatnim zjeździe. Najważniejszym jednak
postanowieniem zjazdu było przyjęcie nowego statutu UTSK, w którym określono
trzystopniową strukturę towarzystwa. Na miejsce działających nieformalnie
wojewódzkich rad aktywu powołano oddziały. Ich pracą kierowało prezydium
wybierane przez zarząd oddziału. Przejawem pewnego postępu było pominięcie w
statucie zapisu o "krzewieniu kultury ukraińskiej, narodowej w formie i
socjalistycznej w treści".
Zachodzące przeobrażenia polityczne, przy utrzymującej się niechęci władz do wyjścia naprzeciw zgłaszanym propozycjom ukraińskim, radykalizowały postawy ludności ukraińskiej, w tym terenowych działaczy UTSK. Domagano się zmian nie tylko w polityce narodowościowej władz, anulowania uchwały Rady Ministrów z 24 kwietnia 1947 r. o wysiedleniu ludności ukraińskiej, ale także reformy UTSK, co uwidoczniło się w trwającej w tym czasie kampanii sprawozdawczo-wyborczej, a zwłaszcza na IX zjeździe UTSK. Odbył się on w 1988 r. w Jachrance koło Warszawy. Oprócz poruszenia tematów dotyczących działalności kulturalno-oświatowej, część delegatów zaproponowała wprowadzenie zmian w statucie, które rozszerzałyby dotychczasowe cele działalności UTSK, jako "reprezentanta interesów społecznych i narodowych ludności ukraińskiej", oraz umożliwiałyby prowadzenie działalności gospodarczej i nawiązywanie kontaktów z organizacjami działającymi w krajach socjalistycznych i kapitalistycznych. Proponowano także, aby ZG UTSK w swej pracy opierał się na działalności powołanych komisji np.: organizacyjnej, ekonomicznej, szkolnej, kulturalnej, historycznej itp. Postulowano, aby władze zabezpieczyły UTSK w sieć wyposażonych klubów, budynków kultury, szkół, na zasadzie rekompensaty za przejęte przez państwo mienie instytucji ukraińskich. Domagano się także przedstawicielstwa ludności ukraińskiej w Sejmie. Zjazd, jak było to w zwyczaju, podjął uchwałę, w której nakreślił kierunki działania UTSK, a zwłaszcza ZG. Mówiło się w niej nie tylko o potrzebie rozwijania szeroko pojętej pracy kulturalno-oświatowej, ale także o potrzebie: prowadzenia działalności gospodarczej, stworzenia komisji historycznej, która stanowczo występowałaby przeciwko publikacjom fałszywie przedstawiających stosunki polsko-ukraińskie, rozszerzania współpracy z towarzystwami mniejszości narodowych w Polsce, uroczystego uczczenia jubileuszu 1000 - lecia chrztu Rusi Kijowskiej, ponowienia starań w MEN o wydanie elementarza ukraińskiego "Bukwarja", opracowania koncepcji rozwoju liceum w Legnicy, rozpoczęcia starań o otwarcie liceum ukraińskiego w Przemyślu oraz organizacji obozów dla dzieci w Polsce i na Ukrainie, itp. Postulatem odzwierciedlającym zachodzące zmiany w Polsce był zapis o konieczności "opracowania raportu o stanie i potrzebach ludności ukraińskiej, w tym i wyznaniowych, celem przedstawienia ich pod obrady Sejmu, aby określić jej status jako grupy narodowej w PRL, włącznie z zagadnieniem jej przedstawicielstwa w Parlamencie".
Wspomniany raport zatytułowany "Ukraińcy w Polsce Ludowej" ZG UTSK przyjął 26
lutego 1989 r. W tym obszernym dokumencie przeznaczonym dla Sejmu, Rady Państwa,
Rządu, KC PZPR, uczestników "okrągłego stołu", scharakteryzowano położenie
ludności ukraińskiej oraz wysunięto następujące postulaty:
a) w dziedzinie
reprezentacji społecznej i publiczno-prawnej Ukraińców:
- powołanie na
szczeblu centralnym organu administracji państwowej, który zająłby się
rozpatrywaniem i załatwianiem spraw mniejszości narodowych,
- zabezpieczenie
reprezentacji ludności ukraińskiej w Sejmie i w wojewódzkich radach narodowych
(województwa: bialskopodlaskie, białostockie, chełmskie, elbląskie, gdańskie,
gorzowskie, koszalińskie, krakowskie, krośnieńskie, legnickie, nowosądeckie,
olsztyńskie, przemyskie, słupskie, suwalskie, szczecińskie, warszawskie,
wrocławskie, zamojskie i zielonogórskie),
b) w kwestii społeczno-kulturalnej
i wydawniczej:
- stworzenie bazy poligraficznej z pełną obsadą, wraz z
pracownikami znającymi język ukraiński,
- zorganizowanie wydawnictwa UTSK na
bazie poligraficznej "Wydawnictwa Współczesnego" oraz w oparciu o zespół
redakcyjny "Naszego Słowa",
- utworzenie wydawnictwa mniejszości
narodowych,
- powołanie Fundacji Kultury Ukraińskiej,
- utworzenie
Instytutu Ukrainoznawstwa lub Ukraińskiego Towarzystwa Naukowego,
-
nawiązanie współpracy z telewizją w Kijowie lub Lwowie i zapewnienie stałych
transmisji satelitarnych,
- utworzenie muzeum kultury ukraińskiej,
-
nawiązanie polsko-ukraińskiej, autentycznej i oddolnej, współpracy artystycznej,
kulturalnej i naukowej między odpowiednimi instytucjami w Polsce i USRR,
-
nawiązanie stałej współpracy z uczelniami ukraińskimi, celem wysyłania na studia
młodzieży ukraińskiej,
- uproszczenie procedury paszportowo-turystycznej dla
Ukraińców wybierających się na Ukrainę,
- podjęcie starań o wydanie
słowników, podręczników do nauki języka ukraińskiego, samouczków i
rozmówek,
- utworzenie ukraińskiego teatru zawodowego lub sceny
objazdowej,
- nadawanie ogólnopolskich radiowych audycji ukraińskich oraz
stałego programu telewizyjnego poświęconego mniejszościom narodowym,
c)
dotyczące oświaty:
- pilne rozwiązanie formy i trybu kształcenia nauczycieli
języka ukraińskiego,
- natychmiastowe podjęcie sprawy związanej z bazą
lokalową IV LO w Legnicy, z możliwością uruchomienia drugiego ciągu klas,
-
reaktywowanie klasy ukraińskiej w LO w Przemyślu wraz z zabezpieczeniem miejsc
dla uczniów w internacie,
- należne wsparcie czynu społecznego Ukraińców przy
budowie zespołu szkolnego w Białym Borze,
- wydanie elementarza do nauczania
języka ukraińskiego, samouczka, nowego programu nauczania dla liceów, z
uwzględnieniem wprowadzenia lekcji historii i elementów geografii
ojczystej,
- zobligowanie władz oświatowych do przestrzegania zarządzenia
regulującego tryb organizowania i formę nauczania języka ukraińskiego,
-
objęcie opieką organizacyjno-finansową form wypoczynku dzieci i młodzieży
uczących się języka ukraińskiego,
- stworzenie szerokich możliwości kontaktów
młodzieży ukraińskiej z ich rówieśnikami na Ukrainie,
d) w kwestii
amatorskiego ruchu artystycznego:
- zabezpieczenie pomocy finansowej,
-
zapewnienie odpowiedniej bazy lokalowej,
- zorganizowanie systematycznych
szkoleń kadry instruktorskiej w Polsce i USRR,
- utworzenie stałego
objazdowego kina i wypożyczalni kaset video z filmami ukraińskimi,
e) w
sprawach wyznaniowych:
- zabezpieczenia przez władze Kościoła prawosławnego
możliwości korzystania przez wiernych narodowości ukraińskiej z posługi
duszpasterskiej w języku ojczystym,
- przywrócenia wykładania języka
ukraińskiego w prawosławnym seminarium duchownym (przerwanego w 1974 r.),
-
zapewnienia prawosławnym Ukraińcom modlitewników i wydawnictw cerkiewnych w
języku ukraińskim,
- uregulowania sytuacji prawnej Kościoła
greckokatolickiego w Polsce,
- uwzględnienia przez władze państwowe
wszystkich potrzeb wyznaniowych grekokatolików w trakcie trwających rokowań ze
Stolicą Apostolską i Kościołem katolickim w Polsce,
- powołanie w Polsce
normalnej struktury Kościoła greckokatolickiego z metropolią i dwoma biskupami
ordynariuszami oraz utworzenie seminarium duchownego i innych niezbędnych
instytucji,
- podjęcie stosownych działań celem zwrotu, w zależności od
potrzeb, mienia Kościołowi greckokatolickiemu,
- zapewnienia wiernym
swobodnego dostępu do obiektów sakralnych,
- umożliwienie zalegalizowania
stanu majątkowego Kościoła greckokatolickiego w odniesieniu do mienia będącego
formalnie własnością osób fizycznych,
- powołanie odpowiedniej komisji z
udziałem wszystkich zainteresowanych stron, celem szczegółowego omówienia
sposobów uregulowania spraw Kościoła greckokatolickiego w Polsce.
-
zabezpieczenie i objęcie pracami konserwatorskimi zabytków kultury ukraińskiej,
zwłaszcza cerkiewnej.
Oprócz powyższych postulatów, autorzy raportu
proponowali, aby Sejm lub Rada Państwa przyjęły stosowną uchwałę potępiającą
akcję "Wisła". Sejm jednak wychodząc z założenia, że wszystkie potrzeby
Ukraińców są zaspokajane, raport odrzucił.
Na zakończenie pragnę stwierdzić,
że władze dalekie były od realizacji wysuwanych przez Ukraińców postulatów.
Kierowały się bowiem chęcią asymilacji ludności ukraińskiej, a jej żądania stały
z tym celem w sprzeczności. Z drugiej jednak strony nie mogły całkowicie
ignorować tych postulatów. Dlatego zgodzono się na realizację niektórych żądań
kulturalno-oświatowych, dbając przy tym o ograniczony rozwój tej działalności.
Całkowicie odrzucono realizację postulatów dotyczących akcji „Wisła” i o
charakterze politycznym. Nie zgodzono się także na reaktywację Kościoła
greckokatolickiego, lecz jedynie na ograniczone jego funkcjonowanie w łonie
Kościoła rzymskokatolickiego.